niedziela, 9 października 2016

Fajny makaron.

Fajny makaron bo fajny i delikatny. Nie ma się co silić na poetyckie wzniosłe opisy, bo raz, że nie 
potrafię a dwa, że to tylko makaron penne z sosem śmietanowym i pieczarkami. Ale dobry jest, zatem do dzieła.

Skład:

  • pieczarki
  • jogurt naturalny i śmietana 18%
  • oliwa
  • trochę posiekanej cebuli
  • 2 ząbki czosnku
  • trochę soli i pieprzu i ziół prowansalskich


Opcjonalnie, ale warto:

  • szczypta suszonych warzyw do smaku - ale suszonych warzyw a nie jakichś mieszanek z glutaminianami i innymi świństwami"
  • trochę ciepłej wody
  • natka pietruszki
  • odrobina tartego sera, np grana padano, lub cokolwiek, co się nawinie. 


Przygotowanie. 
Pieczarki kroimy dość grubo, cebulkę w kostkę i tak samo czosnek.
Rozgrzewamy oliwę z oliwek na patelni aż zacznie lekko dymić i wrzucamy pieczarki aby je usmażyć.

Nie zmniejszamy ognia ponieważ chodzi nam o to, aby smażyć grzyby a nie gotować. W ten sposób pieczarki nie puszczą od razu zgromadzonej w sobie wody i będą bardzo smaczne i aromatyczne. Na wstępie również nie przyprawiamy niczym. Po podsmażeniu pieczarek dodajemy na połowę patelni pokrojony czosnek i cebulę. Smażymy dalej. Następnie w oddzielnym naczyniu np. w misce mieszamy połowę jogurtu naturalnego i połowę śmietany. Dodajemy do tego trochę dość ciepłej wody, aby zahartować nasz roztwór i nie tworzyły się grudki. Mieszamy dość intensywnie, po czym wlewamy na patelnię. Gotujemy i redukujemy a w międzyczasie gotujemy makaron.  Gdyby sos okazał się zbyt rzadki można wziąć łyżeczkę mąki palonej, rozmieszać z wodą i dodać do sosu, ciągle mieszając. Przyprawić solą, pieprzem, ziołami i odrobiną suszonych warzyw i tak gotować jeszcze przez jakiś czas. Ugotowany al dente makaron odsączyć, od razu dodać do sosu i wymieszać, trzymając na lekkim ogniu.
Po chwili wyłączyć palnik i zostawić na kilka minut całe danie aby sos wsiąkł częściowo w makaron.
Podawać gorące :). Można posypać odrobiną natki pietruszki i serem.
Danie bardzo przyjemne w smaku i delikatne, grubo pokrojone grzyby przy przegryzaniu eksplodują smakiem na podniebieniu.
Polecam z białym winem.






2 komentarze: