Na pierwszy rzut idzie margherita czyli pizza z sosem pomidorowym, serem mozzarella i świeżą bazylią a pokusa akurat na margheritę dodatkowa, ponieważ już wyrosły własne zioła.
Druga zaś to pizza z większą ilością dodatków czyli cebulka, salami, pieczarki. Zatem zaczynamy.
Ciasto - przepis weźmiecie z poprzednich postów za to dokładniej opiszę sos :). Przedtem jednak składniki do obu pizz:
Margherita: mozzarella w kulce, sos i bazylia.
Pizza salame: mozzarella w kulce oraz odrobinę mozzarelli w wiórkach, sos, salami, pieczarki, cebulka czerwona dla dodania świeżości i intensywności smaku.
.Prawda, że bez przeciążeń ? :)
Składniki na sos do pizzy:
- dobre pomidory w puszce
- 3 łyżeczki koncentratu pomidorowego
- świeże liście bazylii
- świeże listki oregano (jeśli ktoś nie ma mogą być suszone z torebeczki, jednakże aromat w momencie przesmażania sosu z dodatkiem świeżych ziół pięknie wypełnia cały dom )
- ząbek czosnku
- sól
- pieprz
Sos gotowy.
Ciasto wałkujemy dość cienko i układamy na formę. Nakładamy sos i resztę opisanych składników. Pieczemy standardowo ok. 12-15 min. (zależy od piekarnika) ustawiając temperaturę na maxa :)
Bez nero d'avola ani rusz :)
kurcze prawie pierwsza a ja zrobilam sie glodna!<: wyglada pysznie
OdpowiedzUsuńwyglądają przepysznie i to mega cienkie ciasto!:) skusiłabym się na kawałek:d
OdpowiedzUsuńPizze -marzenie ! Jak z włoskiej restauracji! Aż miło popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
myszkagotuje.blogspot.com
Jak dla mnie, mozzarella jest niepotrzebnie tak spieczona, powinna być tylko roztopiona i pozostać biala.
OdpowiedzUsuńTo jest rezultat za niskiej temperatury piekarnika, przypominam, że żadna pizza na blogu nie widziała pieca o temperaturze większej niż 250 stopni. Gdyby temperatura była wyższa tak by właśnie było, ale wtedy pizzerie by poupadały ;-)
OdpowiedzUsuńLekkie pizze są idealne nie tylko na lato, ale i na zimę!
OdpowiedzUsuń